Manifesty
​​
Nie jesteśmy tu po to, by się przypodobać.
Nie jesteśmy tu po to, by być grzeczni, mili ani pokornie milczeć wobec kłamstwa.
JesteÅ›my tu po to, by mówić.
By krzyczeć sercem.
By przypomnieć tym, którzy Å›piÄ…, że istnieje inna rzeczywistość.
Rzeczywistość poza iluzjÄ… systemu, poza rytuaÅ‚ami codziennoÅ›ci, poza szumem medialnym, który od lat programuje Twoje myÅ›li.
Ten świat jest Matrixem. Ale Matrix to nie tylko technologia.
To wzorce.
To przekonania.
To struktury, które wrosÅ‚y w Twoje ciaÅ‚o jak pasożyt, sprawiÅ‚y, że uwierzyÅ‚eÅ›, że jesteÅ› tylko numerem, zawodem, podatnikiem, przypadkiem biologicznym.
To kłamstwo.
JesteÅ› Å›wiadomoÅ›ciÄ…. JesteÅ› polem. JesteÅ› duszÄ…, która zdecydowaÅ‚a siÄ™ tu zejść, by coÅ› odmienić.
Ten blog nie jest kolejną stronką o duchowości.
To przestrzeń buntu.
Buntu pełnego światła, nie gniewu.
Buntu opartego na prawdzie, a nie opinii.
Tu mówimy jak jest. Bez filtrów. Bez cenzury. Bez wygÅ‚adzania.
Bo tylko prawda wyzwala.
Ten manifest to ogieÅ„. JeÅ›li go czujesz to znaczy, że jesteÅ› gotów.
Gotów, by wrócić do siebie.
Gotów, by zerwać wiÄ™zy, których nawet nie widziaÅ‚eÅ›.
Gotów, by zapalić swoje wÅ‚asne Å›wiatÅ‚o.
Nie jesteÅ› sam.
To dopiero poczÄ…tek.
​
MANIFEST PRAWDY
